Smakiem gdyż ten najważniejszy a wzrokiem bo miło zjeść coś co ładnie wygląda :)





niedziela, 17 kwietnia 2011

Tort tyłeczek

Kolejny  męski  torcik  mi  przyszło  zrobić.  
Miał  być  odważny  i  śmieszny.  
Tak  powstało  "niezłe  ciacho"     

Biszkopt  mój  tradycyjny,  krem też - ajerkoniakowy, zdobienie  masą  cukrową.

Tyłeczek  w  3  odsłonach :)





10 komentarzy:

  1. ha ha ha, genialny torcik ;p chyba każdy facet byłby nim zachwycony ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. Wypasik, a te posladeczki jakie jedrne hehehehe :)

    OdpowiedzUsuń
  3. dzięki ale stresa miałam czy mi wyjdzie cokolwiek hi hi

    OdpowiedzUsuń
  4. EEEE superachny,a ten tyłeczek .....majteczki pierwsza klasa

    OdpowiedzUsuń
  5. super ksztalty i kolory, jak sie robi kolor zeby wyszedl taki jak skora? tzn jakie barwniki mieszasz? no i jak powstaly te majtochy takie idealnie rowne? pozdrowionka sylwusia085

    OdpowiedzUsuń
  6. Daisy i Sylwusia dzięki.
    Sylwusia w wolnej chwili odpisze Ci w KSD :)

    OdpowiedzUsuń
  7. A jak uformowałaś tyłeczek?

    OdpowiedzUsuń
  8. wycinałam kształty a potem łapkami nadawałam kształty krągłości :)

    OdpowiedzUsuń